Diecezja Rzeszowska

Subskrybuje zawartość
"Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" - hasło Roku Duszpasterskiego
Zaktualizowano: 8 lat 44 tygodnie temu

Przygotowania do koronacji obrazu Matki Bożej Głogowskiej

czw., 04/09/2015 - 18:55

30 maja 2015 r. o godz. 11.00 w Głogowie Małopolskim będzie miała miejsce uroczystość koronacji Obrazu Matki Bożej Głogowskiej "Uzdrowienia Chorych". Obraz pochodzi z przełomu XVII i XVIII wieku. Właściciel Głogowa - Kacper Jelita Makowski - ufundował dla obrazu kościół drewniany na Piasku w Głogowie. Fakt cudowności potwierdził już w 1721 r. Biskup Krakowski. Następnie obraz znajdował się w kościele Księży Misjonarzy ze Zgromadzenia św. Wincentego Wincenty à Paulo, ufundowanym przez Urszulę Lubomirską z Branickich w Głogowie. Po kasacie zakonu i klasztoru w 1782 r. obraz przeniesiono do kościoła farnego w Głogowie, gdzie znajduje się do dnia dzisiejszego. Aktualnie dobiegają końca przygotowania do koronacji, która będzie miała miejsce na Rynku w Głogowie Młp. 30 maja br.(tn)

Noc konfesjonałów - podsumowanie

śr., 04/08/2015 - 23:02

8 kwietnia 2015 r. w Wyższym Seminarium Duchowym w Rzeszowie odbyło się spotkanie podsumowujące drugą edycję „Nocy konfesjonałów” w diecezji rzeszowskiej. Całonocna spowiedź odbyła się w nocy między 1 a 2 kwietnia w trzech rzeszowskich kościołach: Chrystusa Króla, Podwyższenia Krzyża i Matki Bożej Saletyńskiej (w 2014 r. spowiedź miała miejsce tylko w jednym kościele - Matki Bożej Rzeszowskiej). Mimo większej ilości kościołów i księży (trwające półtorej godziny dyżury pełniło 72 księży), do północy wierni czekali na spowiedź około dwóch godzin. Dopiero po godzinie 3.00 kolejki się znacznie zmniejszyły, choć chętnych do skorzystania z sakramentu pokuty nie brakowało do zakończenia spowiedzi o godz. 6.00.
W podsumowaniu uczestniczył biskup rzeszowski Jan Wątroba oraz koordynator „Nocy konfesjonałów” w diecezji rzeszowskiej – ks. Wiesław Rafacz – proboszcz parafii św. Onufrego w Łące. W dyskusji poruszono, między innymi, zagadnienie organizacji sakramentu pokuty w parafiach diecezji rzeszowskiej, niezależnie od organizowanej raz w roku „Nocy konfesjonałów”. Nowe warunki życia i pracy wiernych stanowią wyzwanie dla duszpasterzy nie tylko w kwestii sakramentu pokuty i pojednania. (tn)

Plac Biskupów Janów z Rzeszowa

śr., 04/08/2015 - 22:04

16 lutego 2015 r. Rada Miasta Rzeszowa podjęła uchwałę o nadaniu nazwy Plac Biskupów Janów z Rzeszowa terenowi położonemu między ulicą Kościuszki a ulicą Matejki, przy którym znajduje się kościół farny. Kilka dni temu pojawiło się oznaczenie nowego placu w Rzeszowie. Już w 2005 r., staraniem Unii Polityki Realnej, na dzwonnicy przy kościele farnym umieszczono tablicę poświęconą biskupom Janom z Rzeszowa.
Pierwszy bp Jan Rzeszowski to syn Jana Pakosławica – pierwszego właściciela Rzeszowa, a drugi bp Jan Rzeszowski to jego wnuk. Jan Pakosławic miał trzech synów noszących to samo imię (Jan Rzeszowski z Przybyszówki, Jan Rzeszowski i Jan Rzeszowski Staromiejski). Biskup Jan Rzeszowski (1345-1436) pełnił funkcję profesora Akademii Krakowskiej, był też proboszczem katedry wawelskiej. Wspomógł finansowo Akademię Krakowską w założeniu wydziału prawa kanonicznego kupując dla potrzeb Akademii budynki przy ul. Grodzkiej, gdzie do dzisiaj mieści się Collegium Iuridicum – pierwsza katedra prawa w środkowej części Europy. Akademia Krakowska z wdzięczności za dar powierzyła mu stanowisko rektora, które pełnił w latach 1405-1406. Na prośbę króla Władysława Jagiełły opuścił Kraków i wyjechał na Wschód, gdzie najpierw został biskupem halickim, a w dalszej kolejności pierwszym arcybiskupem lwowskim. Jest twórcą administracji kościoła lwowskiego. Jego działalność na Wschodzie wiązała się z umacnianiem administracji polskiej. Miała również charakter misyjny na terenach Litwy i Żmudzi. Uroczyście odnawiał akty chrztu w wielu miejscowościach Litwy i Żmudzi. Stał na czele komisji przygotowującej proces kanonizacyjny królowej Jadwigi. Zmarł w biskupiej posiadłości w Piórkowie w obecnym województwie świętokrzyskim w 1436 r. Zgodnie z jego wolą pochowano go obok głównego ołtarza w Świętym Krzyżu w Górach Świętokrzyskich.
Drugi biskup Jan Rzeszowski (1411-1488) był synem Jana Rzeszowskiego ze Staromieścia czyli wnukiem Jana Pakosławica. W 1428 roku zapisał się na Akademię Krakowską. Jednak szybko porzucił uczelnię i zaciągając się jako rycerz na służbę u młodego króla Władysława Warneńczyka. Jako przyboczny rycerz króla walczył w bitwie pod Warną w 1444 r. Po wydostaniu się z tureckiej niewoli daremnie poszukiwał króla Władysława na Bałkanach, próbując zweryfikować pogłoskę o jego cudownym ocaleniu. Po nagłej śmierci żony Małgorzaty postanowił zostać księdzem. Lojalność i oddanie wobec dynastii jagiellońskiej umożliwiło mu szybką karierę. Oprócz obowiązków kościelnych pełnił również funkcje państwowe. W 1468 roku Kazimierz Jagiellończyk powierzył mu urząd podskarbiego koronnego. Po śmierci bpa Jana Lutka z Brzezia, kapituła katedralna wybrała Jana Rzeszowskiego administratorem diecezji krakowskiej po czym został z woli papieża Sykstusa IV i króla Kazimierza Jagiellończyka wyświęcony na biskupa krakowskiego. W 1484 roku wystąpił jako pierwszy biskup krakowski z tytułem księcia siewierskiego. Za jego rządów Wit Stwosz wykonał dla kościoła mariackiego w Krakowie wspaniały ołtarz. Zmarł w 1488 r. Został pochowany w Katedrze Wawelskiej. (tn)

Zdjęcia z Niedzieli Palmowej, Wielkiego Czwartku i Piątku

śr., 04/08/2015 - 13:12

Prezentujemy zdjęcia z Niedzieli Palmowej, Wielkiego Czwartku - z Mszy Krzyżma i Mszy Wieczerzy Pańskiej oraz z liturgii Wielkiego Piątku. Wszystkie zdjęcia zostały zrobione w katedrze rzeszowskiej przez kleryka Mateusza Juszczyka.

Życzenia Wielkanocne Biskupów

sob., 04/04/2015 - 16:05

Umiłowani Diecezjanie,
Dobiegł końca czas postu, modlitwy i jałmużny, który każdego roku rozpoczynamy Jezusowym wezwaniem: ”Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. To jest zadanie nie tylko na bieżący rok, ale na całe życie. Nieustannie mamy poznawać Ewangelię, wierzyć w nią i wprowadzać w życie. Każdy taki krok będzie jednocześnie krokiem w stronę nawrócenia.
To dzięki Ewangelii poznajemy podstawową prawdę wiary, jaką jest Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Świadectwo Ewangelistów pozwala nam poczuć się uczestnikami wydarzeń, jakie rozegrały się w Jerozolimie w wielkanocny poranek i w ciągu następnych tygodni. Natomiast każda Msza św., w czasie której słuchamy słów Pisma św., jest okazją do spotkania ze Zmartwychwstałym i przyjmowania darów, które On sam przynosi wspólnocie swoich uczniów.
Stojąc przy pustym grobie Zbawiciela pragniemy Wam życzyć umocnienia wiary w Zmartwychwstanie. Nasza wiara czerpie bowiem swoją pewność i siłę z wszechmocy pochylonego nad człowiekiem i światem Boga Ojca, który wskrzesił z martwych swojego Syna. Niech jej owocem będzie radość i pokój serca.
W czasie ożywionej refleksji i dyskusji dotyczącej małżeństwa i rodziny serdeczną myślą obejmujemy każdą rodzinę naszej diecezji. Dziękujemy za wierne trwanie przy Chrystusie i Jego nauce, za czytelne świadectwo życia pośród codziennych trudności, za małżeńską i rodzicielską miłość. Zaś dla rodzin dotkniętych różnymi kryzysami modlimy się o ufność, siłę i odwagę, życząc radości z odzyskanego dobra.
Słowa duchowej bliskości i łączności kierujemy do osób samotnych, bezdomnych, ubogich i do więźniów. Gest obmycia nóg w Wielki Czwartek przypomina nam Chrystusa pochylonego przy nogach człowieka i wzywającego do służby najuboższym. Chcemy Was zapewnić, że nie jesteście sami. Wspólnota Kościoła otacza Was modlitwą i spieszy z pomocą przez posługę zarówno osób indywidualnych jak i zespołów Caritas.
Świąteczne życzenia kierujemy także do wszystkich chorych, dźwigających krzyż trudnych doświadczeń. Dobra Nowina przypomina nam, że nasze ciało, choćby zostało zniszczone przez chorobę, ma swoją wieczną przyszłość. Dzięki Zmartwychwstaniu Chrystusa wierzymy „w ciała zmartwychwstanie”.
Dziękując wszystkim kapłanom za wielkopostny trud głoszenia słowa i posługę jednania, a osobom konsekrowanym za dar modlitwy, świadectwa i cierpienia, wszystkim życzymy ubogacającego doświadczenia radości z osobistego spotkania ze Zmartwychwstałym Panem. Pełnię paschalnych darów niech Wam wyprasza Maryja – Rozradowana Królowa Nieba – wiernie stojąca pod Krzyżem Syna, a teraz doświadczająca radości Jego zmartwychwstania.
Wraz z ks. Biskupem Kazimierzem i Edwardem serdecznie dziękujemy za wszystkie życzenia nadesłane do nas z racji Świąt Wielkanocnych.

Z pasterskim błogosławieństwem
+Jan Wątroba
+Edward Białogłowski
+Kazimierz Górny

Rzeszów, Wielkanoc 2015 r.

Śniadanie Wielkanocne dla ubogich

sob., 04/04/2015 - 16:02

4 kwietnia 2015 r., w Wielką Sobotę, w Centrum Charytatywnym Diecezji Rzeszowskiej przy ul. Jana Styki 21 w Rzeszowie odbyło się tradycyjne Wielkanocne śniadanie. Wzięło w nim udział 250 osób, na co dzień korzystających z kuchni dla ubogich, prowadzonej przez Caritas Diecezji Rzeszowskiej i Rzeszowskie Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta, a także mieszkańcy schronisk dla bezdomnych mężczyzn i kobiet. W Wielki Czwartek i Wielki Piątek - przy finansowym wsparciu MOPS w Rzeszowie - wydano 1150 osobom wędlinę, chałkę, chleb i owoce. Z biednymi i bezdomnymi do śniadania zasiedli m.in.: Biskup Ordynariusz Jan Wątroba z rektorem WSD – ks. dr Pawłem Pietrusiakiem, wicemarszałek województwa – Wojciech Buczak, wojewodę reprezentowała Monika Prokop, a Miasto reprezentował wiceprezydent - Stanisław Sieńko, dyrektor MOPS – Jacek Gołubowicz i przewodniczący Komisji Rodziny Rady Miasta Rzeszowa Sławomir Gołąb, stały gość - dr inż. Mieczysław Janowski, dyrektorzy Caritas – ks. Stanisław Słowik, ks. Władysław Jagustyn, ks. Bogdan Janik, sekretarz Caritas – s. Joanna Smagacz, Rzeszowskie Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta reprezentował Aleksander Zacios z Zarządem.

Biskup pobłogosławił wielkanocne pokarmy i zwracając się do zgromadzonych m.in. powiedział: „Wielka Sobota to cisza. Ludzie wiary gromadzą się przy Grobie Pana Jezusa. Życzę, byście każdego dnia doznawali dotknięcia miłości. Jezus przebaczył nam grzechy. Gratuluję tym, którzy tak się przygotowali do Świąt. Pan Jezus nas obdarzył pokojem i nadzieją. Życzę wielkiej nadziei, aż na życie wieczne.”

Biskup podziękował Caritas Diecezji, Rzeszowskiemu Towarzystwu Pomocy im. św. Brata Alberta oraz władzom Miasta i Województwa za współpracę w pomaganiu potrzebującym, a także wszystkim wspierającym charytatywną działalność.

Po słowach Biskupa uczestnicy śniadania złożyli sobie życzenia i podzielili się jajkiem. Śniadanie wsparli ciastkarze, piekarze, cukiernicy oraz restauratorzy - ofiarując sałatki. Młodzież Szkolnego Koła Caritas z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Rzeszowie - pod kierunkiem Anny Olszewskiej-Maślanki usługiwała przy wielkanocnym stole, a klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego ubogacili spotkanie śpiewem pieśni wielkanocnych.

Artykuł i zdjęcia ze strony www.caritas.rzeszow.pl

Zapraszamy do obejrzenia galerii na stronie www.caritas.rzeszow.pl

Święcenie pokarmów Wielkanocnych

sob., 04/04/2015 - 15:52

W Wielką Sobotę, we wszystkich kościołach parafialnych diecezji rzeszowskiej, wierni od rana przynosili do poświęcenia pokarmy, wśród nich jajka, wędliny i pieczywo. Głównym ciastem wielkanocnym jest babka drożdżowa. Popularne są również mazurki. W parafiach składających się z kilku miejscowości, księża, oprócz kościoła parafialnego, często organizowali obrzęd błogosławieństwa pokarmów w kilku miejscach parafii. Według badań CBOS w zwyczaju święcenia pokarmów w Wielką Sobotę uczestniczy 95 % obywateli Polski. Zwyczaj błogosławieństwa pokarmów wielkanocnych, mający swe korzenie we wczesnym średniowieczu, jest praktykowany współcześnie tylko w kilku krajach. Oprócz Polski zachowują go mieszkańcy południowej Austrii, południowych Niemczech, Słowenii i Słowacji. (tn)

Strzelcy przy Bożym Grobie

sob., 04/04/2015 - 15:28

Straże Grobu Bożego to jedna ze starszych tradycji Wielkanocnych Podkarpacia. Zwyczaj zaciągania honorowych wart przy symbolicznym Grobie Chrystusa ma w naszym regionie ponad trzechsetletnią tradycję, zapoczątkowaną jeszcze przez zakon Bożogrobców, który od końca XIV wieku miał swoją siedzibę w Przeworsku. Pamiątką ich obecności w tym mieście jest znajdująca się w bazylice mniejszej Świętego Ducha kaplica Grobu Bożego, zbudowana na wzór jerozolimskiej. Tam, nawet po kasacie zakonu, przetrwała tradycja zaciągania wart przy Bożym Grobie.
Kolejnym przejawem tradycji wielkanocnej w regionie podkarpackim są Turki. Kultywują pamięć oddziałów Jana III Sobieskiego, które jak podaje legenda, powracając ze zwycięskiej odsieczy wiedeńskiej w okresie Triduum Paschalnego, zaciągały straże, czuwając przy Grobie Chrystusa. Jako zwycięzcy mieli ze sobą liczne łupy wojenne, w tym atrybuty tureckie, od których zrodziła się też ich nazwa.
Dzisiaj, w zależności od regionu, a nawet parafii, różne formacje pełnią straże honorowe przy symbolicznym Grobie Chrystusa. Bardzo często są to przedstawiciele Ochotniczych Straży Pożarnych, albo specjalne grupy, które działają tylko przy okazji Triduum Paschalnego. Przy Grobie Pańskim w kościele św. Krzyża w Rzeszowie straż pełnią przedstawiciele Związku Strzeleckiego Strzelec. Zadziwiają uczestników liturgii różnymi strojami wojskowymi prezentując się zarówno w strojach historycznych jak i współczesnych strojach bojowych. (tn)

Czuwanie przy Bożych Grobach w Wielki Piątek i Wielką Sobotę

pt., 04/03/2015 - 22:17

Od liturgii Wielkiego Piątku do Wigilii Paschalnej w sobotni wieczór rozpoczyna się czas czuwania i adoracji Najświętszego Sakramentu umieszczonego w symbolicznych grobach. Prezentujemy zdjęcia Grobów Pańskich z kilku rzeszowskich kościołów: katedralnego, św. Jadwigi, dominikanów, saletynów, Chrystusa Króla, bernardynów i Świętego Krzyża. (tn)

Zmarła śp. Jadwiga Urban, mama Ks. Marka Urbana, proboszcza w Gorlicach - Gliniku

pt., 04/03/2015 - 20:27

Zmarła śp. Jadwiga Urban, mama Ks. Marka Urbana, proboszcza w Gorlicach - Gliniku. Pogrzeb we wtorek, 7 kwietnia, o godz. 13.00 w kościele parafialnym w Brzostku.

Dobry Jezu, a nasz Panie, daj jej wieczne spoczywanie!

Wielki Piątek

pt., 04/03/2015 - 15:08

Dziś Wielki Piątek, podczas którego chrześcijanie przeżywają Mękę i Śmierć Chrystusa. To jedyny dzień w roku, kiedy nie odprawia się Mszy świętej. Po południu w kościołach odprawiana jest wielkopiątkowa Liturgia Męki Pańskiej.

Celebrans i asysta wchodzą w ciszy. Przed ołtarzem przez chwilę leżą krzyżem, a po modlitwie wstępnej czytane jest proroctwo o Cierpiącym Słudze Jahwe i fragment Listu do Hebrajczyków. Następnie czyta się lub śpiewa, zwykle z podziałem na role, opis Męki Pańskiej według św. Jana.

Po homilii w bardzo uroczystej modlitwie wstawienniczej Kościół poleca Bogu siebie i cały świat, wyrażając w ten sposób pragnienie samego Chrystusa: aby wszyscy byli zbawieni. Szczególnie przejmujące są modlitwy o jedność chrześcijan, prośba za niewierzących i za Żydów.

Centralnym wydarzeniem liturgii wielkopiątkowej jest adoracja Krzyża. Zasłonięty fioletowym suknem Krzyż wnosi się przed ołtarz. Celebrans stopniowo odsłania ramiona Krzyża i śpiewa trzykrotnie: "Oto drzewo Krzyża, na którym zawisło zbawienie świata", na co wierni odpowiadają: "Pójdźmy z pokłonem". Po liturgii Krzyż zostaje w widocznym i dostępnym miejscu, tak by każdy wierny mógł go adorować. Jest on aż do Wigilii Paschalnej najważniejszym punktem w kościele. Przyklęka się przed nim, tak, jak normalnie przyklęka się przed Najświętszym Sakramentem. Po adoracji Krzyża z ciemnicy przynosi się Najświętszy Sakrament i wiernym udziela się Komunii. Ostatnią częścią liturgii Wielkiego Piątku jest procesja do Grobu Pańskiego. Na ołtarzu umieszczonym przy Grobie lub na specjalnym tronie wystawia się Najświętszy Sakrament w monstrancji okrytej białym przejrzystym welonem - symbolem całunu, w który owinięto ciało zmarłego Chrystusa. Cały wystrój tej kaplicy ma kierować uwagę na Ciało Pańskie. W wielu kościołach przez całą noc trwa adoracja.

W Wielki Piątek odprawiane są także nabożeństwa Drogi Krzyżowej. W wielu kościołach rozpoczyna się ono o godzinie 15.00, gdyż właśnie około tej godziny wedle przekazu Ewangelii Jezus umarł na Krzyżu.

Iwona Kosztyła
www.radiovia.com.pl

Wielki Czwartek

czw., 04/02/2015 - 16:18

Dziś Kościół rozpoczyna uroczyste obchody Triduum Paschalnego, w czasie którego wspomina mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. W Wielki Czwartek liturgia uobecnia Ostatnią Wieczerzę, ustanowienie przez Jezusa Eucharystii oraz kapłaństwa służebnego.

Wielki Czwartek jest szczególnym świętem kapłanów. Jeszcze przed wieczornym rozpoczęciem Triduum Paschalnego rankiem ma miejsce szczególna Msza św. „We wszystkich kościołach katedralnych biskup diecezjalny wraz z kapłanami (nierzadko z całej diecezji)odprawia Mszę św. Krzyżma. Podczas niej biskup święci oleje (chorych i krzyżmo), które przez cały rok służą przy udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich, namaszczenia chorych. Kapłani koncelebrujący ze swoim biskupem odnawiają przyrzeczenia kapłańskie. Msza Krzyżma jest wyrazem jedności i wspólnoty duchowieństwa diecezji ”- mówi ks. Tomasz Bać, liturgista

Wieczorem w kościołach Mszą Wieczerzy Pańskiej rozpoczyna się Triduum Paschalne. Przed rozpoczęciem liturgii opróżnia się tabernakulum, w którym przez cały rok przechowywany jest Najświętszy Sakrament. Odtąd aż do Nocy Zmartwychwstania pozostaje ono puste.

Iwona Kosztyła www.radiovia.com.pl

Gimnazjum Sióstr Pijarek zaprasza!

wt., 03/31/2015 - 21:13

Do 30 kwietnia 2015 r. trwają zapisy do gimnazjum, prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Pijarek w Rzeszowie przy ul. Sanockiej 70. Szkoła, założona w 2011 roku, oferuje uczniom wysoki poziom kształcenia, formację duchową, opartą na wartościach chrześcijańskich oraz bezpieczeństwo. Grono Pedagogiczne naszej szkoły tworzą Siostry i nauczyciele o najwyższych kwalifikacjach zawodowych, dla których dobro i wszechstronny rozwój ucznia są najważniejszym celem.
W swoich działaniach edukacyjnych i wychowawczych szkoła wychodzi naprzeciw potrzebom zarówno uczniów zdolnych, jak i słabszych, wymagających pomocy i różnych form wsparcia. W bogatej ofercie edukacyjnej gimnazjum znajdują się zajęcia, rozwijające pasje i zainteresowania młodzieży, jak również pozwalające na wyrównywanie braków. Duży nacisk kładzie się na dobrą współpracę z rodzicami, angażując ich w życie szkoły i na bieżąco informując o postępach ich dzieci, m.in. dzięki prowadzeniu dziennika elektronicznego.
Szkoła dysponuje nowoczesną bazą dydaktyczną (tablice interaktywne, w pełni wyposażone sale do zajęć komputerowych), pełnowymiarową halą sportową oraz bardzo dobrymi warunkami lokalowymi. Oferujemy zdrowe i smaczne obiady, przygotowywane przez sprawdzoną firmę cateringową.
W opinii uczniów i ich rodziców placówka jest przyjazną, godną zaufania szkołą, dbającą zarówno o dobre relacje, jak i bezpieczeństwo swoich wychowanków. Inwestując w ich duchowy i intelektualny rozwój, daje najlepszy start w dorosłe życie.

Adres:
Publiczne Gimnazjum im. Pauli Montal Sióstr Pijarek 35-514 Rzeszów, ul. Sanocka 70 tel. (17) 859 20 83, e-mail: gim.pijarki@gmail.com

Informacje o zapisach na stronie internetowej: http://www.psp.rzeszow.pijarki.pl/index.php/rekrutacja-do-gimnazjum

Obejrzyj film promujący szkołę:
https://www.youtube.com/watch?v=eoXvnEjxfSU

Triduum Paschalne w katedrze rzeszowskiej

wt., 03/31/2015 - 19:28

W Niedzielę Palmową rozpoczęliśmy Wielki Tydzień. Jego kulminacją jest Triuduum Paschalne, które rozpoczyna się wieczorną Mszą św. w Wielki Czwartek (Msza Wieczerzy Pańskiej), a kończy się nieszporami w Niedzielę Wielkanocną. Nie należy do Tridumm Msza Krzyżma sprawowana w katedrach w Wielki Czwartek przed południem. W katedrze rzeszowskiej Msza Krzyżma rozpocznie się o godz. 10.00. Zgromadzi się na niej większość księży z terenu całej diecezji rzeszowskiej. Wieczorem o godz. 18.00 rozpocznie się Msza Wieczerzy Pańskiej, której charakterystycznym elementem jest obrzęd umycia nóg. W Wielki Piątek o godz. 17.00 przy obelisku w Parku Papieskim rozpocznie się droga krzyżowa, a o godz. 18.00 liturgia Wielkiego Piątku (to jedyny dzień roku, w którym nie sprawuje się Eucharystii). Sobota to dzień skupienia i ciszy. W katedrze od godz. 7.00 będzie adoracja przy Bożym Grobie, a dd godz. 9.00 do 14.00 - święcenie pokarmów wielkanocnych. Wieczorem o godz. 19.00 rozpocznie się Liturgia Paschalna. W niedzielę o godz. 6.00 – Msza św. Pierwszym jej elementem będzie procesja rezurekcyjna. Msze św. i liturgia Triduum Paschalnego w katedrze będą transmitowane przez Katolickie Radio Via.

Zdjęcie przedstawia stacje Drogi Krzyżowej (złożenie do grobu) w Lourdes (tn)

Zmarła śp. Genowefa Matuszewska

wt., 03/31/2015 - 12:23

31 marca 2015 r. zmarła śp. Genowefa Matuszewska - mama ks. Mariusza Matuszewskiego - proboszcza w Błędowej Zgłobieńskiej. Pogrzeb odbędzie się 1 kwietnia 2015 r. o godz. 16.00 w kościele parafialnym w Dobrzechowie. Wieczne odpoczywanie racz jej dać, Panie. A światłość wiekuista niechaj Jej świeci!

Noc konfesjonałów w Rzeszowie po raz drugi

pon., 03/30/2015 - 12:28

72 kapłanów w 12 konfesjonałach w 3 kościołach w nocy z Wielkiej Środy (od godz. 21.00) na Wielki Czwartek (do godz. 6.00), będzie czekać na tych z ostatniej chwili, może niezdecydowanych, poszukujących, a może zabieganych, pracujących do 22.00, by również i im dać szansę na przyjęcie sakramentu pokuty i pojednania. Szansę wyspowiadania się i przeżycia Wielkanocy w stanie łaski uświęcającej. Akcją, z polecenia biskupa rzeszowskiego Jana Wątroby, kieruje ks. Wiesław Rafacz. Noc Konfesjonałów wpisuje się w Festiwal Wiary, który organizowany jest w Rzeszowie już po raz trzeci. W tym roku kościołami stacyjnymi w czasie Nocy Konfesjonałów będą: kościół Chrystusa Króla (ul. Ks. Jałowego), kościół Matki Bożej Saletyńskiej (ul. Dąbrowskiego) i kościół Podwyższenia Krzyża (ul. Krakowska).

Niedziela Palmowa w Diecezji Rzeszowskiej - Światowy Dzień Młodzieży

sob., 03/28/2015 - 14:53
Start 29/03/2015 11:00 Koniec 29/03/2015 16:00 Strefa czasowaEurope/Warsaw Start 29/03/2015 11:00 Koniec 29/03/2015 16:00 Strefa czasowaEurope/Warsaw

W Niedzielę Palmową Kościół na całym świecie przeżywa Światowy Dzień Młodzieży w łączności z Ojcem Świętym. W diecezji rzeszowskiej spotkania młodzieży odbędą się w trzech miejscach: 1. w Rzeszowie - rozpoczęcie w Parku Papieskim o godz. 11.00, o godz. 12.00 uroczysta Msza św., a o godz. 15.00 w Diecezjalnym Domu TABOR – Rockowa Droga Krzyżowa). 2. w Jaśle - rozpoczęcie o godz. 10.30 przy Zespole Szkół Budowlanych, następnie Droga Krzyżowa do kościoła ojców franciszkanów. Msza św. o godz. 12.00 z poświęceniem palm. 3. w Gorlicach - rozpoczęcie o godz. 14.00. Msza św. o godz. 15.00 w kościele św. Andrzeja Boboli z poświeceniem palm.

Decyzja Konferencji Episkopatu Polski w sprawie tzw. spowiedzi furtkowej

czw., 03/26/2015 - 10:17

Decyzja nr 2/368/2015 Konferencji Episkopatu Polski
z dnia 12 marca 2015 r. w sprawie tzw. spowiedzi furtkowej

Konferencja Episkopatu Polski podczas 368 . Zebrania Plenarnego, które odbyło się w Warszawie w dniach 11-12 marca 2015 r., po zapoznaniu się z opinią komisji teologicznej w sprawie tzw. spowiedzi furtkowej, na podstawie art. 9 Statutu KEP podjęła decyzję o zakazie stosowania tej praktyki . Właściwą formą jest wypróbowana i przyjęta w Kościele praktyka spowiedzi generalnej, sprawowana zgodnie z obowiązującymi przepisami, dotyczącymi sakramentu pokuty i pojednania.
Decyzja wchodzi w życie z dniem podjęcia

+Artur Miziński +Stanisław Gądecki
Sekretarz Generalny KEP Abp Metropolita Poznański
Przewodniczący KEP

Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
Wydział Teologii

Opinia komisji teologicznej
w sprawie tzw. spowiedzi furtkowej

1. W ostatnim czasie jesteśmy świadkami pojawienia się nowej formy sprawowania sakramentu pokuty w postaci tzw. spowiedzi furtkowej. Jej geneza nie jest do końca jasna. Zwykle wskazuje się na założony w 2006 r. Krąg Miłosierdzia Kapłanów, skupiający księży żyjących charyzmatem Wspólnoty Sióstr Służebnic Bożego Miłosierdzia w Rybnie koło Sochaczewa. Jak dotąd nie ma też jasno sprecyzowanej definicji „spowiedzi furtkowej”. Już sama nazwa jest niejasna i tajemnicza. Niektórzy mówią tu o spowiedzi generalnej połączonej z modlitwą o uwolnienie. Takie określenie jest jednak mylące i może wprowadzać w błąd. Jak wynika z dostarczonych komisji materiałów, istota tej spowiedzi polega na zamykaniu „furtek” (stąd nazwa „furtkowa”), które grzech (osobisty lub „pokoleniowy”) otwarł przed szatanem, dając mu w ten sposób pewną władzę nad człowiekiem. Cechą charakterystyczną „spowiedzi furtkowej” jest wysoce rozbudowany, aczkolwiek ograniczony do pierwszego przykazania Dekalogu (stąd nie jest to spowiedź generalna) rachunek sumienia oraz modlitwa o uwolnienie, czasem przybierająca formę uroczystego egzorcyzmu. Tego rodzaju praktyka domaga się pogłębionej refleksji oraz oceny teologicznej i pastoralnej.
2. Różne opisy „spowiedzi furtkowej” sugerują, że mamy tu do czynienia z pewnego rodzaju synkretyzmem, polegającym na łączeniu sakramentu pokuty z elementami psychoterapii i egzorcyzmu. Te trzy elementy należy wyraźnie od siebie oddzielić, gdyż stanowią one trzy różne płaszczyzny niesienia pomocy człowiekowi. Ich przekraczanie jest w większości przypadków przekraczaniem granic własnych kompetencji, co może prowadzić do poważnej szkody psychicznej i duchowej penitenta. W tym aspekcie „spowiedź furtkowa” jawi się jako prawdziwe zagrożenie duchowe. Trzeba ponadto zauważyć, że przyzwolenie na wprowadzenie nowej formy sakramentu pokuty, i to bez zgody kompetentnych władz kościelnych (!), może uruchomić lawinę kolejnych pomysłów na „ulepszanie” tego sakramentu. Przykładem tego może być praktykowana już spowiedź połączoną z uzdrawianiem obrazu ojca. Taka sytuacja grozi chaosem, a ostatecznie rozbiciem jednego Sakramentu Pokuty i Pojednania. W pogoni za nadzwyczajnością wierni mogą nie chcieć „zwykłej” spowiedzi jako w ich przekonaniu bezwartościowej. Grozi to pojawieniem się księży-specjalistów, namaszczonych lub samozwańczych „guru”, dysponujących monopolem na sprawowanie takiej czy innej formy sakramentu pokuty.
3. Istotną kwestią w praktykowaniu tzw. spowiedzi furtkowej jest badanie poprzez bardzo obszerny zestaw pytań, aż na trzech poziomach (penitent, rodzina, przodkowie), czy w przeszłości popełnione grzechy nie są nadal otwartymi „furtkami” dla złego dycha, które należy zamknąć. W takim rozumowaniu sugeruje się, że potomstwo ponosi konsekwencje za grzechy przodków, co byłoby nawiązaniem do przekonania Starego Testamentu o odpowiedzialności zbiorowej. Potwierdza go powiedzenie w formie przysłowia: „Ojcowie jedli zielone winogrona, a zęby ścierpły synom” (Jr 31,29; Ez 18,2). Cytujący go prorocy Jeremiasz i Ezechiel jednomyślnie twierdzą, że zasada odpowiedzialności zbiorowej jest jednak błędna i nie należy się nią posługiwać (Jr 31,30; Ez 18,3-4). Nikt nie ponosi odpowiedzialności za winy przodków. Wprawdzie historia ludzi, całego narodu, jest historią grzechu, ale o śmierci czy życiu duchowym rozstrzyga postawa każdego człowieka w danej sytuacji (por. Pwt 24,16). W duchu odpowiedzialności indywidualnej każdy osobiście odpowiada za swoje postępowanie przed Bogiem. W całej pełni potwierdza to Nowy Testament, w którym nie spotykamy się z jakimś przypadkiem odwoływania się do grzesznej przeszłości przodków, aby w ten sposób uzasadnić aktualną obecność demonicznych związań.
4. Poważnym nadużyciem jest wprowadzanie w ryt sakramentu pokuty modlitwy o uwolnienie, której tekst przyjmuje czasem formę uroczystego egzorcyzmu. Dodatkowa modlitwa o uwolnienie podważa skuteczność wcześniej udzielonego sakramentalnego rozgrzeszenia. Należy pamiętać, że sama spowiedź jest już egzorcyzmem, a uwolnienie od winy jest owocem doświadczenia absolutnego usprawiedliwienia, jakie otrzymuje się w rozgrzeszeniu. To samo dotyczy innych elementów „spowiedzi furtkowej”, których nie przewidują Obrzędy pokuty. Trzeba stanowczo podkreślić, że sakramenty są dobrem Kościoła i żaden kapłan nie ma prawa samowolnego wprowadzania nowych elementów do rytu sakramentalnego ustalonego przez kompetentną władzę kościelną. Wszelkie innowacje w tym zakresie, czynione bez wiedzy i zgody odpowiednich instancji, są nadużyciem.
5. Groźne jest również szukanie nowych spowiedników, by zlokalizować „furtkę” i ją zamknąć ostatecznie. Wiąże się z tym wielokrotne powtarzanie tej samej spowiedzi aż do skutku. Tego rodzaju praktyka może doprowadzić do skrupułów oraz osłabienia wiary w nieograniczoną moc Bożego miłosierdzia. Ponadto zakłada ona, że jakiś grzech niewyznany bez winy penitenta (np. wskutek zapomnienia) pozostaje nieodpuszczony i nadal może stanowić „furtkę” dla złego ducha. Jest to niezgodne z nauką Kościoła, wedle której do ważności spowiedzi wymagana jest zawsze i koniecznie zupełność formalna wyznania grzechów, niekoniecznie zaś materialna.
6. Nieuzasadnione jest także przekonanie, że tylko określone wykroczenia otwierają „furtkę” dla złego ducha. W konsekwencji rachunek sumienia w „spowiedzi furtkowej” ogranicza się do jednego (zwykle pierwszego) przykazania, co poważnie narusza integralność tego sakramentu. Do tego dochodzi spowiadanie się z cudzych grzechów (tzw. grzechów pokoleniowych). Kościół nie zna takiej praktyki. Wręcz przeciwnie, zgodnie z nauczaniem kościelnym wszystkie przykazania Dekalogu stanowią integralną całość, w związku z czym przekroczenie jednego z nich jest także naruszeniem pozostałych (por. Jk 2,10-11; KKK 2069). Katechizm Kościoła Katolickiego idąc za Soborem Trydenckim stwierdza wyraźnie, że podczas spowiedzi winno się wyznać wszystkie grzechy śmiertelne, „chociaż byłyby najbardziej skryte i popełnione przeciw dwu ostatnim przykazaniom Dekalogu, ponieważ niekiedy ciężej one ranią duszę i są bardziej niebezpieczne niż te popełnione jawnie” (KKK 1456).
7. Zastrzeżenia budzi również sposób, w jaki przy okazji „spowiedzi furtkowej” przeprowadzany jest rachunek sumienia. Spowiednik nie może zapominać, że podstawą sakramentu pokuty jest wolność penitenta i świadomość jego sumienia. Przygotowując się do spowiedzi, penitent sam powinien dokonać aktu samooceny, a następnie wyrazić żal za swoje grzechy i postanowienie poprawy. Spowiednik nie może więc zastępować go w szukaniu prawdy o własnym życiu. Robienie z penitentem monstrualnie rozbudowanego rachunku sumienia, i to wyłącznie pod kątem grzechów, które miałyby otworzyć „furtki” dla szatana, jest koncentrowaniem się na nim jako głównym sprawcy zła, a nie na pełnej prawdzie o człowieku. Sama spowiedź to nie pora na robienie rachunku sumienia z penitentem. Dodatkowe pytania mają służyć między innymi uściśleniu materii grzechu, wyjaśnieniu kwestii wątpliwych, niejasno czy zdawkowo sformułowanych. Nie należy więc w trakcie spowiedzi czynić notatek (np. dotyczących grzechów, nazw demonów itp.), zagrażających naruszeniem tajemnicy spowiedzi.
8. Miejscem uwrażliwiania wiernych na różnego rodzaju zagrożenia duchowe jest szeroko rozumiane nauczanie kościelne. Dobrym miejscem ku temu jest wspólnotowe słuchanie słowa Bożego w obrzędzie pojednania wielu penitentów z indywidualną spowiedzią czy też nabożeństwa pokutne w ramach dalszego przygotowania wiernych do sakramentu pojednania. Przed indywidualną spowiedzią, w homilii lub kierowanym przez celebransa rachunku sumienia, jest stosowny moment, by uwrażliwiać wiernych na niebezpieczeństwa różnych zniewoleń. Wierni świadomi owych zagrożeń, pouczeni jak przygotowywać się do spowiedzi i w jaki sposób wyznawać grzechy, będą się dobrze i owocnie spowiadać.
9. W przypadku spraw trudnych i patologicznych ich rozwiązanie nie jest możliwe w konfesjonale. Istnieją też problemy życiowe, które nadają się na dłuższą rozmowę poza konfesjonałem, czy może wymagałyby kierownictwa duchowego. W samej spowiedzi zamiast tracić czas na szukanie szatańskich „furtek” należy otwierać wiernych na słowo Boże, na zaufanie w moc Bożej łaski, na przemianę w myśleniu, by żyć Ewangelią w realiach swego życia i powołania. W takiej perspektywie „spowiedź furtkowa” jawi się nawet jako szatańska prowokacja. Sakrament pokuty zamiast stać się miejscem spotkania człowieka z miłosierną miłością Boga, która uzdrawia i leczy, staje się napawającą lękiem konfrontacją z siłami zła. Dlatego zamiast zamykać „furtki” przed szatanem, należy jeszcze bardziej otwierać penitenta na Chrystusa, a w Nim na nowość życia chrześcijańskiego, by trwało w nim „nasienie Boże” (słowo Boże, łaska, Duch Święty), bo tylko taki człowiek nie może grzeszyć (por. 1 J 3,9).
10. „Spowiedź furtkowa” budzi również szereg zastrzeżeń o charakterze dogmatycznym i religiologicznym. Z punktu widzenia duszpasterskiego warto zapytać, na czym polega jej „sukces”? Dlaczego wierni chcą się w ten sposób spowiadać? Wydaje się, iż głównym motywem jest tutaj doświadczenie zniewolenia jakimś konkretnym złem. Człowiek ma poczucie, że nie panuje nad swoim życiem; wydaje mu się, że jakaś mroczna siła trzyma go na uwięzi i ściąga w dół. W takiej perspektywie „spowiedź furtkowa” jawi się jako konkretna oferta wyzwolenia. Trzeba jednak zauważyć, iż źródła zniewolenia człowieka mogą być bardzo różne. Niekoniecznie mają one charakter demoniczny, o czym zdają się zapominać zwolennicy „spowiedzi furtkowej”. Zgodnie ze świadectwem biblijnym, pierwszym i podstawowym źródłem zniewolenia jest grzech (hamartía). Nie jest on tylko aktem nieposłuszeństwa względem Boga, ale także mocą, która bierze człowieka w niewolę i nim zawłada: „każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu” (J 8,34; por Ga 4,3). Tej zniewalającej mocy grzechu nie należy identyfikować z mocą złego ducha. Biblia ukazuje wprawdzie związek między nim a grzechem, jednak nie ma on charakteru koniecznościowego (jeśli w rycie chrzcielnym jest mowa o szatanie, „który jest głównym sprawcą grzechu”, to sformułowanie to odnosi się do faktycznego porządku zbawienia). Człowiek mógł był zgrzeszyć także bez pomocy szatana. Właściwe źródło grzechu nie leży więc poza człowiekiem, ale w nim samym. Jest nim wolność – jedyna „furtka”, przez którą zło ma do niego przystęp: „[…] grzech leży u wrót i czyha na ciebie, a przecież ty masz nad nim panować” (Rdz 4,7). Błędne jest zatem nazywanie grzechu „furtką”, przez która szatan niepostrzeżenie wkrada się w życie człowieka i staje się jego cichym reżyserem. Wizja taka może stać się niebezpieczną strategią spychania winy na innych, a nawet postrzegania siebie w kategoriach ofiary: „Wąż mnie zwiódł i zjadłam” (Rdz 3,23). W konsekwencji demonizowanie rzeczywistości może prowadzić do wymawiania się od odpowiedzialności za zło, u którego początku stoją nasze osobiste decyzje i czyny. W Sakramencie Pokuty i Pojednania człowiek otrzymuje szansę stanięcia w prawdzie i doświadczenia wyzwalającej mocy Bożego miłosierdzia. Wciąż jednak pozostaje w nim „zarzewie grzechu” (fomes peccati), które Sobór Trydencki nazywa także „pożądliwością” (concupiscentia). Określenia te wskazują na pewną skłonność ludzkiej woli do zła. Jest ona skutkiem grzechu pierworodnego i pozostaje także w człowieku usprawiedliwionym przez Chrystusa – a więc po chrzcie świętym. Do tego dochodzą różne skłonności naturalne, których źródła tkwią w konkretnych uwarunkowaniach biologicznych, społecznych i kulturowych. Swoją rolę mogą odgrywać także różnego rodzaju zranienia w sferze psychicznej i duchowej, sięgające nieraz głębokich pokładów ludzkiej osobowości. W takiej perspektywie staje się jasne, że sakramentu pokuty nie można traktować w sposób magiczny. Uzdrowienie/wyzwolenie, które rzeczywiście się w nim dokonuje, jest procesem, gdyż ma ono zawsze na uwadze ludzką wolność i respektuje całą złożoną strukturę ludzkiej osoby. Niestety, przy okazji „spowiedzi furtkowej” element ten niemal wcale nie dochodzi do głosu. W konsekwencji zachodzi niebezpieczeństwo składania penitentowi nierealnych obietnic, których niespełnienie spotęguje w nim tylko poczucie rozczarowania i frustracji. W życiu duchowym nie ma automatyzmu. Nie można w jednym momencie przekreślić dwudziestu lat życia w nałogu lub zmagania się z jakimś bolesnym problemem i zacząć wszystko od nowa. Nie taka jest biblijna wizja człowieka i zbawienia. Łaska Boża nie jest jakimś „dobrym fatum”, które niejako za plecami człowieka wszystko prowadzi ku dobremu. Gratia supponit naturam. Bóg nie łamie natury, ale respektuje prawa, które sam jej nadał.
11. W ostatnim czasie spotykamy się z przesadnym podkreślaniem roli szatana w życiu jednostek i całych społeczności. Mówi się nawet o „złu pokoleniowym”, którego destruktywna moc może przetrwać nawet wody chrztu świętego. Nietrudno dostrzec w tym pewne tendencje dualistyczne, które nie znajdują żadnego uzasadnienia w chrześcijańskiej wizji Boga, świata i człowieka. Kościół od samego początku głosił, że całe stworzenie jest dobre, gdyż ma swoje źródło w Bogu, który jest dobrem absolutnym (por. Rdz 1,18; Mdr 1,14; Dz 11,5-10). Nie ma zatem jakiejś złej energii (duchowej lub materialnej), która przenikałaby rzeczywistość, i którą można by wykorzystać w dobrym bądź złym celu (np. przy pomocy magicznych zaklęć, radiestezji itd.). Także szatan jest ontologicznie dobry, a zło, które czyni, wynika z wolności jego decyzji. Zło jest brakiem należnego dobra (privatio boni), w związku z czym nie może być ani bytem substancjalnym, ani żadnym pozytywnym stanem rzeczy (wszystko co jest, jest dobre: ens et bonum convertuntur). W przeciwnym razie należałoby przyjąć istnienie dwóch pryncypiów, będących źródłem dobra i zła, co jednak pozostaje w głębokiej sprzeczności z chrześcijańską nauką o stworzeniu. Jeśli mówi się czasem o „złu metafizycznym” (Leibniz), to akcentuje się jedynie egzystencjalną i istotową ograniczoność bytu na tle bytu absolutnego. Teologia chrześcijańska nie wyklucza wprawdzie działań szatańskich i demonicznych, jednak ich nie eksponuje. Chrześcijanin żyje świadomością, że Chrystus pokonał moce szatańskie, i że to Jego zwycięstwo ma charakter ostateczny i nieodwołalny (por. J 12,31; Ef 1,20-22; Kol 2,15; Ap 12,9). Szatan w żadnym wypadku nie jest równym przeciwnikiem Boga. Nie przysługuje mu też żadna władza nad człowiekiem. Dzięki zwycięstwu Chrystusa na krzyżu człowiek odzyskał utraconą wolność i może stać się uczestnikiem królestwa Bożego. To wyzwolenie człowieka jest wyzwoleniem „od”, a jednocześnie wyzwoleniem „ku”; wyzwoleniem, umożliwiającym podejmowanie czynów prowadzących do zbawczego zjednoczenia z Bogiem i ukazujących w świecie Chrystusowe zwycięstwo na krzyżu. W kontekście „spowiedzi furtkowej” oznacza to: samo zamykanie „furtek” nie wystarczy; o wiele bardziej trzeba otwierać człowieka na Boga i Jego zbawcze słowo (por. Mt 12,43-45; Łk 11,24-26).
12. Charakterystyczne dla zwolenników „spowiedzi furtkowej” demonizowanie rzeczywistości wiąże się ze zdecydowanie negatywną oceną religii niechrześcijańskich, zwłaszcza religii Wschodu. Należy stanowczo stwierdzić, iż nie jest to stanowisko Kościoła katolickiego. Sobór Watykański II stwierdza wyraźnie: „Kościół katolicki nic nie odrzuca z tego, co w religiach owych prawdziwe jest i święte. Ze szczerym szacunkiem odnosi się do owych sposobów działania i życia, do owych nakazów i doktryn, które chociaż w wielu wypadkach różnią się od zasad przez niego wyznawanych i głoszonych, nierzadko odbijają promień owej Prawdy, która oświeca wszystkich ludzi” (DRN 2).
13. Mając na uwadze wszystkie poczynione uwagi, postuluje się, by władza kościelna oficjalnie zakazała praktyki tzw. spowiedzi furtkowej. Jej potrzebę dobrze spełnia wypróbowana i przyjęta w Kościele praktyka spowiedzi generalnej, którą dla uniknięcia nieporozumień należy nazywać „generalną”, a nie „furtkową” czy jakąkolwiek inną. Warto również zachęcać wiernych do korzystania z kierownictwa duchowego oraz różnego rodzaju rekolekcji. Tam, gdzie zachodzi uzasadniona konieczność, należy zachęcać do skorzystania z pomocy psychoterapeuty lub diecezjalnego egzorcysty.

Lublin, 28.01.2015 r.

Zmarł śp. Józef Rojek, ojciec Ks. Biskupa Mariana Rojka i Ks. Kazimierza Rojka

śr., 03/25/2015 - 12:25

Zmarł śp. Józef Rojek, ojciec Ks. Biskupa Mariana Rojka, Biskupa Zamojsko-Lubaczowskiego oraz Ks. Kazimierza Rojka, pracującego w Archidiecezji Przemyskiej. Msza św. pogrzebowa w czwartek, 26 marca, o godz. 11.00 w kościele MB Różańcowej w Rzeszowie, następnie przewiezienie ciała Zmarłego na cmentarz na Wilkowyi.

Dobry Jezu, a nasz Panie, daj mu wieczne spoczywanie!

Wywiad z bp. Janem Wątrobą w "Rzeczpospolitej"

śr., 03/25/2015 - 09:42

W dzisiejszym (25.03.2015) wydaniu dziennika "Rzeczpospolita" ukazał się wywiad z biskupem rzeszowskim Janem Wątrobą pt. "In vitro po włosku, ale dla małżeństw". Biskup Rzeszowski odpowiada na pytania dotyczące m.in. Komunii świętej dla osób rozwiedzionych i żyjących w związkach nieformalnych, kampanii reklamowej "Konkubinat to grzech. Nie cudzołóż", tzw. konwencji antyprzemocowej i projekcie ustawy o in vitro. Z bp Janem Wątrobą rozmawia Tomasz Krzyżak. Zachęcamy do lektury. (tn)